„Można patrzeć, ale nie widzieć, jak również widzieć, niekoniecznie patrząc.”
„Imagine” to kolejny film Andrzeja Jakimowskiego. Również tym razem jestem po wrażeniem tego reżysera.
Oglądanie filmu z miejsca, w którym się było i do którego chce się wrócić nadaje inny wymiar..
Natomiast, nie o tym chciałam napisać.
Film jak dla mnie niezwykły. Patrzysz i nie widzisz … uważność na świat i na drugiego człowieka, uwolnienie umysłu, by móc zauważać, usłyszeć drobne szczegóły. Kiedy to jest możliwe?. No właśnie …
Film to historia o niewidomych, którzy uczą się widzieć słysząc, oni nie maja wyboru – My mamy. To ujmująca historia, o pokonywaniu ograniczeń, o relacji – polecam nie tylko jako, zadanie coachingowe.
Piękne światło, piękne zdjęcia. A bohaterowie choć obok, tego nie widzą…
Lizbona jest piękna, kolorowa i „inna” …